X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]

pami przybitymi do krzy�a i z szyj� na przeci�ciu ramion.
WłaSciwie dlaczego krzy�? Przeci�cie dwóch całkowicie prze-
ciwstawnych linii prostopadłych, które stykaj� si� tylko w jednym
punkcie. Wizerunek �ycia człowieka, płyn�cego przez wiecznoS� i nie
ogl�daj�cego si� na tych, których spotyka po drodze, ka�dego na
własnej niesko�czenie rozbie�nej linii. Krzy�. Ale to nie jest symbol
dnia dzisiejszego, uznał Hiram. Dzisiaj �yjemy w kulach. Dzisiaj
jesteSmy krzywymi, nie prostymi, i splatamy si� w sobie, stykamy ze
wszystkimi, jeszcze raz i znowu, owijamy si� małymi kulami, nikt
nie oSmiela si� wyjS� na zewn�trz. Wci�gnijcie mnie do Srodka, krzy-
czymy, wci�gnijcie i trzymajcie tam bezpiecznie, nie pozwólcie wy-
paS�, nie pozwólcie skoczy� z kraw�dzi Swiata.
Ale Swiat ma dzisiaj kraw�dx, uznał Hiram. Wszyscy to widz�.
Wiemy, gdzie ona jest, i nie chcemy pozwoli�, by ktokolwiek znalazł
własn� drog� na gór�.
Czy ja chc� zosta� na górze?
Wiek krzy�y si� sko�czył. WeszliSmy w wiek sfer. Kul.
 JesteSmy twoimi przyjaciółmi  powiedział starszy m�czy-
zna na ekranie.  Mo�emy ci pomóc.
Jest pewna chwała w tym, odparł bezgłoSnie Hiram, �e brnie si�
samemu.
 Czemu masz by� sam, skoro Jezus mo�e wzi�� twoje brze-
mi�?  zapytał m�czyzna na ekranie.
Gdybym był sam, odpowiedział Hiram, nie miałbym �adnego
brzemienia.
 PodnieS swój krzy�, sta� do walki po stronie dobra.
Gdybym tylko potrafił znalex� krzy� do podniesienia.
I wtedy Hiram uSwiadomił sobie, �e nadal nie słyszy głosu z telewi-
zora. Zamiast tego wypowiada własn� modlitw� i to na głos. W gł�bi
koScioła przygl�dała mu si� trójka ludzi. USmiechn�ł si� skr�powany,
przepraszaj�co skin�ł głow� i wyszedł. Pogwizduj�c wrócił do domu.
Powitał go głos Sary Wynn.
 Teddy! Teddy! Co my zrobiliSmy? Patrz, co zrobiliSmy.
 To było pi�kne  odparł Teddy.  Ciesz� si� z tego.
 Och, Teddy! Jak zdołam to sobie wybaczy�?  I Sara zapłakała.
Hiram znieruchomiał wpatrzony w ekran. Penelopa si� poddała. Pe-
nelopa porzuciła len i poszła do łó�ka z zalotnikiem! To bł�d, pomySlał.
82
 To bł�d  powiedział.
 Kocham ci�, Saro  powiedział Teddy.
 Nie mog� tego znieS�, Teddy  odparła.  W gł�bi serca czuj�
si� tak, jakbym zamordowała George a! Zabiłam go!
Penelopo, czy ju� nie ma cnoty na Swiecie? Czy nie ma Artemidy
na łowach? Tylko Afrodyta, kład�ca si� co godzin� z ka�dym człowie-
kiem, bogiem czy baranem, który obiecuje wiecznoS�, a darowuje tylko
chwil�? Takie umowy nigdy nie s� dotrzymywane, nigdy, mySlał Hiram.
I w tej właSnie chwili na ekranie pojawił si� George.
 Kochana  zawołał.  Moja najdro�sza Saro! Przez długie dni
włóczyłem si� po mieScie z amnezj�! To jakiS autostopowicz spłon�ł
w moim wozie! Wróciłem do domu!
A Hiram krzyczał, krzyczał i krzyczał.
WiadomoS� o tym dotarła do Aryjczyka doS� szybko, w tym sa-
mym czasie, co alarmuj�ce meldunki od grup badawczych analizu-
j�cych opery mydlane. Pokr�cił głow�, czuj�c, �e �oł�dek podcho-
dzi mu do gardła. Biedny pan Cloward. Bo�e, pomySlał, jakich
cierpie� przysparzamy w imi� ochrony ludzi.
 Przykro mi  powiedział Hiramowi.
Lecz Hiram nie zwracał na niego uwagi. Siedział na podłodze,
wpatruj�c si� w telewizor. OczywiScie, gdy tylko nadeszły raporty,
wszystkie opery mydlane, a zwłaszcza Sara Wynn, zeszły z anteny.
Teraz pokazywali teleturnieje  chwilowo, dopóki nie zastan� po-
prawione wszystkie bł�dy.
 Przykro mi  powtórzył Aryjczyk, ale Hiram tylko wzruszył
ramionami.
Czarna kobieta właSnie zamieniła jakieS pudełko na pieni�dze
w kopercie. Hiram te� by to zrobił, i opłacało si�. Pi�� tysi�cy dola-
rów zamiast osiołka ci�gn�cego wózek z małpk� w Srodku. Niewie-
le brakowało, by j� wykiwali.
 Panie Cloward. MySlałem, �e to z panem s� kłopoty, ale to
nieprawda. Owszem, jest pan marginalny, to fakt. Ale nie zdawali-
Smy sobie sprawy, co robi z ludxmi Sara Wynn.
Sara-poczwara, pomySlał wpatrzony w ekran Hiram. Czarna
kobieta podskakiwała z radoSci.
 To całkowicie nasza wina. Tysi�com tak marginalnych osob-
ników jak pan Sara Wynn bardzo powa�nie zaszkodziła. Nie mieli-
Smy poj�cia, jak silna jest identyfikacja. Nie mieliSmy poj�cia.
83
OczywiScie, �e nie, pomySlał Hiram. Za mało czytacie. Nie wie-
cie, co robi� z ludxmi mity. Ale teraz zbli�ał si� Wielki Finał i Hiram
pokr�cił głow�, �eby Aryjczyk ju� sobie poszedł.
 OczywiScie Agencja Ochrony Konsumenta b�dzie panu do�y-
wotnio wypłaca� zadoS�czynienie. Trzykrotn� wartoS� pa�skich obec-
nych dochodów i koszty wszelkich mo�liwych kuracji.
CierpliwoS� Hirama w ko�cu si� wyczerpała.
 Idx sobie!  zawołał.  Musz� si� dowiedzie�, czy ta kobieta
wygra samochód.
 Nie wiem, co wybra�  powiedziała kobieta.
 Bramk� numer trzy!  krzykn�ł Hiram.  O Bo�e, prosz�, bram-
k� numer trzy!
Aryjczyk przygl�dał mu si� w milczeniu.
 Bramka numer dwa!  powiedziała w ko�cu kobieta.
Hiram j�kn�ł. Prowadz�cy uSmiechn�ł si�.
 A wi�c  powiedział  czy samochód znajduje si� za bramk�
numer dwa? Sprawdxmy!
Rozsun�ła si� kurtyna; za ni� siedział m�czyzna w ubraniu tra-
pera i brzd�kał na odrapanym banjo. PublicznoS� j�kn�ła z zawodu.
M�czyzna Spiewał Domek w górach. Kobieta westchn�ła.
Rozsun�li wszystkie zasłony i samochód stał za bramk� numer trzy.
 Wiedziałem  powiedział Hiram.  Nigdy mnie nie słuchaj�.
Bramka numer trzy, mówi�, a oni zawsze swoje.
Aryjczyk podszedł do drzwi.
 Mówiłem przecie�, prawda?  szlochał Hiram.
 Tak  przyznał Aryjczyk.
 Wiedziałem. Zawsze wiedziałem. Miałem racj�.  Hiram ukrył
twarz w dłoniach i zapłakał.
 Tak  odparł Aryjczyk, po czym wyszedł, aby podpisa� doku-
menty kieruj�ce Hirama na zamkni�te leczenie psychiatryczne. Te-
raz nale�ał ju� do jakiejS kategorii. Nikt nie mo�e istnie� poza nimi,
uSwiadomił sobie Aryjczyk. Tworzymy nowego człowieka. Homo
categoricus, człowieka sklasyfikowanego.
Ale okazało si�, �e jednak nie musi nic podpisywa�. Hiram po-
szedł do łazienki, napełnił wod� wann� i doł�czył do najwi�kszej
kategorii ze wszystkich.
 Niech to szlag  powiedział Aryjczyk, kiedy si� o tym dowie-
dział.
84

odró� zaj�ła nam trzy tygodnie  dłu�ej ni� ktokol-
wiek za naszej pami�ci przebywał w przestrzeni. W dodatku we
czwórk� tłoczyliSmy si� w małym kutrze Hunter III. Wzbudziło to
w nas serdeczny podziw dla pionierów, którzy pełzali przez kosmos
z jedn� dziesi�t� pr�dkoSci Swiatła. Nic dziwnego, �e zało�yli tylko
trzy kolonie. Pozostali pozjadaliby si� �ywcem po pierwszym mie-
si�cu lotu.
Harold zaatakował Amaur ostatniego dnia. GdybySmy nie zła-
pali sygnału naprowadzaj�cego, kazałbym zmieni� kurs i wraca� do
N�ncamais, gdzie mamusia czekała z szarlotk� na wszystkich oprócz
mnie  ja jestem z Pensylwanii. Ale trafiliSmy na sygnał, komputer
przeskanował stare mapy i po paru godzinach stan�liSmy na orbicie
stacjonarnej nad Prescott w Arizonie.
Tak przynajmniej twierdził geolog, a komputery nie kłami�.
Chocia� nie przypominało to Arizony według starych ksi��ek.
Był jednak sygnał naprowadzaj�cy, powtarzaj�cy w staroangiel-
skim:  Bo�e, błogosław Ameryk�. Przybywajcie, gwarantujemy bez-
pieczne l�dowanie . Komputer zapewnił nas, �e w staroangielskim
słowo  gwarantujemy nie jest obsceniczne, ma raczej zwi�zek ze
stwierdzeniem szczególnie wiarygodnym  z czego si� troch� po-
SmialiSmy.
ByliSmy te� bardzo podekscytowani. Kiedy nasi praprapra do
którejS tam pot�gi dziadowie i babki osiemset lat temu startowali
85
w swoich balonach ze starej Terra Firma, uciekali przed zniszcze-
niami wojny mikrobiologicznej, która właSnie si� zaczynała (par�
zarazków w podst�pnym ataku na Madagaskar, szybko rozrastaj�ce
si� do epidemii, i cały Swiat jako zakładnik Afryki Południowej, po- [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • odszkodowanie.xlx.pl
  • © 2009 ...coś się w niej zmieniło, zmieniło i zmieniało nadal. - Ceske - Sjezdovky .cz. Design downloaded from free website templates

    Drogi uĚźytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerĂłw w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

     Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerĂłw w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.