[ Pobierz całość w formacie PDF ]

które nas wcale nie interesują. Wyjechał w sobotę przed obiadem. Wieczorem nie
było kontroli obecności. W niedzielę też nikt nie zauważył nieobecności Janka.
Wieczorem Janka nie ma. W poniedziałek rano Janka nie ma. O godzinie jedenastej w
czasie obchodu doktor zapytał o Janka.
Umówiliśmy się, że tym razem nie będziemy ukrywać i powiemy doktorowi
prawdę o  końskiej chorobie Janka. Nie można ukrywać, bo nie wiemy, co się stało.
Może w sobotę umarł, a my w poniedziałek będziemy mówić doktorowi, że poszedł
do ustępu albo do dentystki. Okazało się, że doktor znał jego chorobę, tylko nic nie
mówił, żeby nie było konieczności karnego wypisu, który zrobiłby więcej szkody niż
okresowe ucieczki na wyścigi konne.
W ciągu tygodnia przyjechała żona Janka załatwić formalności wypisowe i
zabrać jego rzeczy osobiste. Powiedziała, że w sobotę przywieziono go z wyścigów
do domu karetką pogotowia. Dostał ataku serca. Musi leżeć w łóżku, a wyjechał bez
przepustki, więc chyba zostanie wypisany karnie... Doktor okazał się wyrozumiały.
Zrobił normalny wypis, żeby pacjent mógł w krótkim czasie starać się o powtórny
wyjazd do sanatorium. Przy wypisie karnym są trudności z otrzymaniem skierowania.
Bez przerwy mamy urozmaicone życie. Na miejsce Janka przyszedł Kazio.
Kazio to chłopak ze wsi, ma lat dwadzieścia sześć, jest słabo rozwinięty umysłowo i
złośliwy. Chociaż głupi, ale ożenić się potrafił. Opowiada, że w dwa tygodnie po
ślubie żona uciekła od niego, bo dowiedziała się, że on ma gruzliczkę. Chorobę swoją
zawsze nazywa zdrobniale gruzliczką.
Mimo że zwracamy mu uwagę, pali papierosy leżąc w łóżku, a popiół i
niedopałki rzuca na podłogę.
- Kaziu, dlaczego palisz w pokoju? - pyta pielęgniarka. - A nie dość że palisz,
to jeszcze brudzisz podłogę?
Kazio spojrzał na niedopałki i popiół tak, jakby dopiero w tej chwili zobaczył,
że przy łóżku jest brudno, i powiedział:
- To nie ja naśmieciłem. To oni - mówi, wskazując na obecnych w pokoju -
nasypali tutaj, żeby było na mnie.
- Okazuje się, że ty, Kaziu, wcale nie jesteś taki głupi-powiedziałem.
Przyszedłby któremu z was taki pomysł do głowy? - zapytałem zwracając się do
wszystkich. - Samemu naśmiecić, a zwalić na innych!
Kazio pluje też na podłogę i za to wysłuchuje naszych wymyślań. Ale nie
przejmuje się tym. Na zwróconą uwagę, że ma pluć do swojej spluwaczki, którą
dostaje każdy chory; odpowiada:
- E-e-e, a to można? Ona taka czysta.
Codziennie wypędzamy go do mycia, a on stara się nas wykiwać. Pielęgniarki
wiedzą o niechęci Kazia do wody i mydła, więc gonią go do umywalni. Jednego dnia
słyszę na korytarzu awanturę. To Kazio wymyśla pielęgniarce.
 Do przedszkola niech idzie pracować! - krzyczał. - Dzieciakom nosy
wycierać, a nie dorosłego chłopa pędzić do mycia!
Przy obchodzie poskarżył się doktorowi, że pielęgniarki mu dokuczają, bo
codziennie gonią do mycia.
- Dobrze, Kaziu - odpowiedział doktor pojednawczo - pielęgniarkom zwrócę
uwagę, żeby ciebie nie napędzały, ale ty musisz dać słowo, że codziennie będziesz
sam chodził się myć.
- Dobrze - bez przekonania odpowiedział Kazio.
Pewnego dnia golę się w umywalni. Obok stoi starszy facet i pod kranem
szoruje szczoteczką trzymaną w ręku sztuczną szczękę. Obok niego stoi Kazio i
zastanawia się, czy warto się umyć. Spojrzałem na Kazia i widzę, jak nienaturalnie,
szeroko otwiera oczy wpatrzony w sztuczną szczękę. Wreszcie pokazując palcem
pyta:
- Co to?
- Nil widzisz - odpowiadam - zęby ten pan czyści.
To pana tylko na śmietnik wyrzucić, jak pana można rozbierać na części!
- Głupi jesteś - mówię - to ty nie wiesz, że każdy człowiek może w ten sposób
wyjąć zęby?
Kazio patrzy niedowierzająco.
- Nie wierzysz?
W tym momencie do umywalni wszedł kolega, o którym wiedziałem, że ma
dwie sztuczne szczęki.
Powtórzyłem historię o wyjmowaniu zębów, prosząc, żeby wyjął swoje. Ten
chętnie wyjął górną szczękę. Włożył na miejsce i dla odmiany po chwili pokazał
szczękę dolną. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • odszkodowanie.xlx.pl
  • © 2009 ...coś się w niej zmieniło, zmieniło i zmieniało nadal. - Ceske - Sjezdovky .cz. Design downloaded from free website templates