[ Pobierz całość w formacie PDF ]
samo południe.
B. Igrzyska w amfiteatrze.
Igrzyska gladyatorów zjawiają się w Rzymie dopiero przy końcu piątego stulecia od założenia miasta. Do ostatniego
okresu Rzeczypospolitej nie urządzano ich na uroczystościach publicznych odbywały się wyłącznie na pogrzebach
ludzi bogatych. W r. 264 po raz pierwszy na pogrzebie Brutusa Pery synowie jego wystawili trzy pary gladyatorów,
którzy walczyli na targu wołowym. W r. 216 na pogrzebie M. Aemiliusa Lepidusa walczyły już 22 pary, w r. 200 na
pogrzebie M. Valeriusa Laevinusa 25, a w r. 183 na pogrzebie P. Liciniusa 60 par. W r. 174 T. Flaminius uczcił
pamięć zmarłego ojca widowiskiem, na którem 74 ludzi staczało walki w ciągu trzech dni z rzędu.
Stopniowo gladyatorowie zaczęli brać udział w igrzyskach, urządzanych w imieniu państwa. Podczas igrzysk,
wydanych w r. 65
--------------- 2013-03-30 08:05:46 ---------------
467/517
z powodu objęcia przez Juliusa Caesara urzędu edyla, było 320 par walczących. August postanowił, że pretor,
wyprawiając igrzyska, może wyprowadzić na arenę co najwyżej 60 par, ale osoby prywatne, które urządzały
widowiska dla ludu, wystawiały nieraz 100 par gladyatorów. W sławnych uroczystościach za panowania Trajana, w r.
106, uczestniczyło 10,000 gladyatorów, a Gordianus I, kiedy był edylem, urządzał co miesiąc igrzyska, podczas
których walczyło najmniej 150, a niekiedy 500 par.
Za Rzeczypospolitej walczyli na arenie tylko Samnici, Gallowie i Trakowie; za Cesarstwa zaś oprócz poprzednich
wprowadzono Brytów, Germanów, Swenów, Daków, Maurów (Berberów?), Murzynów afrykańskich i koczowników z
dzisiejszej Rosyi południowej. Teksty z IV wieku wspominają o Sasach (Saxoni). Cudzoziemcy ci występowali w
stroju narodowym i walczyli w sposób sobie właściwy, wskutek czego widowisko było bardziej urozmaicone.
Gladyatorami byli bądz skazani zbrodniarze, bądz niewolnicy z jeńców wojennych, bądz wreszcie najemnicy
dobrowolni. Obowiązek walczenia w amfiteatrze był często obostrzeniem kary śmierci, ale zmuszano do niego tylko
ludzi, nie mających obywatelstwa rzymskiego
--------------- 2013-03-30 08:05:48 ---------------
468/517
i należących do klas niższych. Czasem gladyatorstwo było karą samodzielną i w takim razie winowajca po 3 5
latach mógł otrzymać uwolnienie. Zbrodnie, które pociągały za sobą karę śmierci z obowiązkiem walczenia w arenie,
były: rabunek z bronią w ręku, morderstwo, podpalanie, świętokradztwo i ważne wykroczenie przeciw karności
wojskowej. Po wojnie mnóstwo jeńców zaliczano do gladyatorów; taki los spotkał n. p. wielu %7łydów po zdobyciu
Jerozolimy przez Tytusa. Bogaci Rzymianie przeznaczali na gladyatorów wielu swoich niewolników; wyprowadzali
ich na arenę, kiedy urządzali na swój koszt igrzyska, albo też wynajmowali innym.
W rozmaitych miejscowościach Italii (n. p. w Capui), a nawet w prowincyach, były szkoły (ludus), w których
przyuczano gladyatorów do walki. Niektórzy ludzie wolni uprawiali to nader niebezpieczne rzemiosło przez wzgląd na
znaczne zyski, które im dawało.
Dla wyćwiczenia personelu, potrzebnego do igrzysk w Rzymie, Domitianus założył w pobliżu Colosseum na Mons
Coelius cztery cesarskie szkoły gladyatorów. Był tam arsenał kuznia z warsztatem płatnerskim oraz nauczyciele
szermierki (lanistae), lekarze, oficyaliści i t d. Dyrektorem szkól byt procurator, wybrany z grona rycerzy. Podobne
szkoły istniały
--------------- 2013-03-30 08:05:50 ---------------
469/517
w Capui, Preneste, Aleksandryi i w innych miejscowościach. Gladyatorowie cesarscy byli bardzo liczni w Rzymie; po
śmierci Nerona narachowano ich z górą 2,000.
Wszyscy ci ludzie podlegali bardzo surowej karności. Po opuszczeniu areny rozbrajano ich i trzymano w dość ścisłem
zamknięciu, pod strażą żołnierzy. Za najlżejszą winę zakuwano ich w łańcuchy, chłostano, lub piętnowano rozpalonem
żelazem. Traktowano ich jak zbrodniarzy, ale co się tyczy pożywienia, nie żałowano niczego dla rozwinięcia ich sił
fizycznych. Ciągle odbywać musieli ćwiczenia i, stosownie do okazanej zręczności, otrzymywali wyższe stopnie,
istniała bowiem wśród nich prawdziwa hierarchia. Po upływie pewnego czasu uwalniano ich, ale niektórzy woleli
zostać w szkole w charakterze nauczycieli.
Większość odznaczała się odwagą niezwykłą. Wykazywali pogardę śmierci; nieczuli na rany, uważali za najwyższą
przyjemność walkę publiczną. Seneca słyszał, jak jeden z nich skarżył się, że za panowania Tiberiusa rzadko odbywają
się igrzyska i że traci marnie najpiękniejsze lata. Mieli nawet pewien rodzaj honoru zawodowego i uważali za hańbiącą
walkę z przeciwnikiem znacznie słabszym.
--------------- 2013-03-30 08:05:53 ---------------
470/517
Ci zbydlęceni ludzie nie byli potulni, przeciwnie w szeregach ich znajdowało się wielu zrozpaczonych. Niektórzy
samobójstwem uwalniali się od ciężaru życia. Inni próbowali uciekać i udawało się im to czasem. Wreszcie zmowy
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
© 2009 ...coś się w niej zmieniło, zmieniło i zmieniało nadal. - Ceske - Sjezdovky .cz. Design downloaded from free website templates