Melanie Milburne Pisarka i milioner 

[ Pobierz całość w formacie PDF ]

o łazienki. Więc jeśli liczyłaś na randki ze swoimi
chłopakami, to lepiej o tym zapomnij.
 A więc żądasz, żebym trwała w celibacie?
 prychnęła oburzona jego obłudą. Każdy wie-
dział, że Damian ma romans z żoną swojego
wspólnika  Danny jej o tym powiedział.  Cieka-
we, czy i ty złożysz śluby czystości? I jak wy-
tłumaczysz to pani... Przypomnij mi jej nazwisko,
proszÄ™.
Widząc gniewny błysk w jego oczach, cofnęła się
ze strachem. Wpadła na krzesłoi byłaby upadła, ale
Damian podtrzymał ją w ostatniej chwili.
 Zadzwonię do ciebie  powiedział spokojnie
i pochylił się, żeby ją pocałować.
Emily nie rozumiała, co się z nią dzieje. Kiedy
tylko poczuła na sobie jego dotyk, przylgnęła do
niego ustami, jak spragniony na pustyni. Tymcza-
sem on musnął ją tylko wargami, odwrócił się
i wyszedł bez słowa.
Stała z ręką przy ustach i walczyła z przemożną
60 MELANIE MILBURNE
chęcią podejścia do okna. W końcu nie wytrzymała.
Słysząc hałas ruszającego samochodu, wyjrzała
chyłkiem zza firanki. Damian jakby na to czekał.
Uniósł dłoń w geście pożegnania i odjechał. Cofnęła
się gwałtownie i czekała, aż serce przestanie walić
jej w piersiach. Poczuła się jak mysz w pułapce.
Trzy dni pózniej pojawiła się o umówionej porze
w kancelarii adwokackiej. Nie dotarło do niej ani
jedno słowo z przedmałżeńskiej umowy. Trzymała
pióro w mokrych ze zdenerwowania palcach i chcia-
ła, żeby było już po wszystkim. Nie pierwszy raz
zdała sobie sprawę, że bliska obecność Damiana
wprawia jej ciało w dziwny, trudny do kontrolowa-
nia stan. Dlaczego? Przecież nie znosiła tego czło-
wieka.
Do dnia ślubu Emily poruszała się jak w gęstej
mgle. Nie pamiętała żadnych przygotowań. W upal-
ne pazdziernikowe popołudnie stanęła u boku Da-
miana, który swoim głębokim głosem powtórzył
słowa przysięgi i wsunął jej na palec obrączkę
 srebrną, tak jak sobie życzyła. Nie pocałował jej,
tylko ujął pod ramię i podprowadził do niewielkiego
grona znajomych obecnych na uroczystości.
Emily patrzyła na dzikie róże więdnące z gorąca
w jej bukiecie. Sama czuła się podobnie. Suknia
przylepiała się do jej spoconych pleców, co tylko
pogarszało jej samopoczucie. Jak na ironię, to Dan-
ny nie Damian pierwszy pocałował ją po ślubie.
 Gratuluję, Emily  powiedział, przytulając ją
PISARKA I MILIONER 61
do siebie trochę za mocno.  Jestem pewien, że
będziecie z Damianem szczęśliwi.
Musiała coś odpowiadać ludziom, którzy składa-
li jej życzenia, ale nie zapamiętała nic. Miała na-
dzieję, że dobrze weszła w rolę panny młodej,
chociaż czuła się strasznie.
 Kochanie!  usłyszała głos Clarisy.  Mądra
z ciebie dziewczyna. JesteÅ› teraz krewnÄ… Rose Mar-
gate. Pomyśl osławie i pieniądzach, które na ciebie
czekajÄ….  UniosÅ‚a do õory kieliszek szampana.
Emily zmusiła się do uśmiechu.
 Dam ci znać, kiedy zrobię znią wywiad  mruk-
nęła. Nie przyznała się jeszcze Clarisie, że musiała
odłożyć prace nad książką.
Jak na złość właśnie w tym momencie Damian
zdecydował się stanąć u boku swojej nowo po-
ślubionej żony. Emily zaczerwieniła się ze wsty-
du. Nie będzie mu przecież tłumaczyć, że rzuciła
te słowa tylko na odczepnego. I tak by jej nie
uwierzył.
 Dobrze się bawisz, kochanie?  zapytał z iro-
niÄ….
 Wspaniale. Już nie mogę się doczekać naszego
miodowego miesiąca  odpowiedziała podobnym
tonem.
Rzucił jej chłodne spojrzenie i odszedł do swoich
znajomych.
Wieczór wlókł się niemiłosiernie. Emily z przy-
lepionym do ust uśmiechem udawała szczęśliwą
oblubienicę aż do bólu mięśni policzków. W końcu
62 MELANIE MILBURNE
ostatni goście wyszli i limuzyna odwiozła ich do
domu Damiana.
 Nie przeniesiesz mnie przez próg?  zapytała,
kiedy otworzył przed nią drzwi auta.
Wiedziała, że zachowuje się głupio, ale kilka
kieliszków wina za dużo podczas przyjęcia dodało
jej odwagi.
 Nie zauważyłem, żebyś miała jakieś kłopoty
z chodzeniem  zauważył oschle.
W holu minął ją obojętnie.
 Twoje rzeczy sÄ… w pokoju zielonym. Pierwsze
drzwi po prawej  powiedział, rzucając marynarkę
na wieszak.  Dobranoc.
Emily przygryzła wargę.
 Dobranoc  odpowiedziała cicho, ale on zdą-
żył już zniknąć za zakrętem schodów.
Odczekała, aż usłyszy trzask zamykanych drzwi.
Dopiero wtedy ruszyÅ‚a na õorÄ™. DÅ‚ugo staÅ‚a pod
prysznicem, żałując, że nie może wypłukać myśli
kłębiących się jej w głowie. Potem skuliła się pod
kołdrą i, wpatrując się w sufit, czekała na sen. Było
jej smutno. Właśnie pogrzebała dziewczęce marze-
nia o swoim ślubie. Właśnie została żoną Damiana
Margate a, który z niej drwił i zamierzał cenzuro-
wać jej książkę. Tylko że w tym celu nie musiał się
z nią żenić. Dlaczego to zrobił?
Emily usiadła na łóżku, tknięta niespodziewaną
myślą. A jeśli jej podejrzenia są słuszne i Rose
Margate nie jest jego ciotką, ale matką? To by [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • odszkodowanie.xlx.pl
  • © 2009 ...coÅ› siÄ™ w niej zmieniÅ‚o, zmieniÅ‚o i zmieniaÅ‚o nadal. - Ceske - Sjezdovky .cz. Design downloaded from free website templates